Pan Andrzej Adamczyk, Minister Infrastruktury
Z niepokojem odebraliśmy doniesienia prasowe o próbie złagodzenia sankcji za najcięższe wykroczenia drogowe. Początkowo myśleliśmy, że jest to wybryk kilku posłów z Komisji Infrastruktury. Okazało się, że nie. Jak zaznaczył rzecznik Prawa i Sprawiedliwości na antenie TVN24 „ugrupowanie wsłuchało się w głos branży transportowej”, dla których nałożone sankcje podwyższenia mandatów i brak możliwości reedukacji punktów karnych za popełnione wykroczenia były najbardziej dotkliwe. Chcecie Państwo powiedzieć, że wsłuchaliście się w głos piratów drogowych i jesteście gotowi potargać wysiłek całej kadencji poprawy bezpieczeństwa w ruchu drogowym? A kto się wsłucha w głos tysięcy rodzin, które utraciły bliskich w wypadkach drogowych? Kto się wsłucha w głos ciężko rannych ofiar wypadków drogowych, które nigdy nie wrócą do przedwypadkowego stylu życia, które żyją z rent na koszt Państwa? Kto się wsłucha w głos osób, które codziennie muszą pudrować twarze, maskować spastyczność, aby ukryć skutki zdarzeń drogowych sprzed 5, 10, a nawet 24 lat, jak w przypadku mojej żony?
Ministerstwo chwaliło się poprawą bezpieczeństwa na polskich drogach na Kongresie Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego w Krakowie. Argumentowaliście, że terapia szokowa zadziałała, że policjanci dostali wreszcie narzędzie do ręki, aby ich praca nie była syzyfową, organizacje takie jak nasza dostały animuszu do dalszego działania i wspierania rządu w realizacji Narodowego Programu Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. Organizacje takie jak nasza nie miały wsparcia finansowego, ale miały przynajmniej oparcie ze strony Pana Ministerstwa, jakiego trudno było szukać w latach minionych. Broniliśmy Pana polityki na łamach prasy, na forach internetowych obrywając po twarzy, po łapach, przez plecy. Wiedzieliśmy jednak, że bronimy dobrego. Dziś przestało nam się chcieć.
Uprzejmie Pana proszę o przemówienie posłom infrastruktury do rozsądku, aby znów chciało nam się chcieć wspierać Pana w wysiłkach na rzecz poprawy bezpieczeństwa w ruchu drogowym, aby śmierć dziewczynki w Pruszkowie (7 kwietnia 2023) nie była kolejną wieścią do kolekcji kroniki wypadków, lecz inspiracją do dalszego działania.
Adam Sobieraj, Prezes Zarządu Fundacji,
Pruszków, 2023-04-13
