Półkolonie rowerowe 2022 – czwartek
42 km, tyle pokonali dziś uczestnicy Półkolonii Rowerowych. Chłopaki dostali w kość, ale po drodze czekały na nich super atrakcje, ale wydłużyliśmy dystans pomiędzy atrakcjami. Harmonogram dnia przewidywał zajęcia na wakeboardzie, zajęcia w Centrum Edukacji Leśnej „Torfy” oraz kąpiel w Świdrze.
Dzieci dowieźliśmy do Ciszycy, mekki warszawskich kolarzy. Stamtąd ruszyliśmy rowerami do Konstancina, gdzie czekali na nas instruktorzy Wake Love czyli pływania na desce na wyciągu. Pierwsze 5 km było rozgrzewką przed zajęciami wymagających siły, sprytu, Chłopcy próbowali swych sił pierwszy raz. Była to zatem nie tylko przednia zabawa, ale także nauka przełamywania obaw przed czymś nowym, kiedy jest się obserwowanym przez innych. Uczestnicy projektu na tyle zintegrowali się już, że dopingowali się wzajemnie. Zajęcia trwały 90 minut.
Aby wziąć udział w pozostałych zajęciach musieliśmy przeprawić się na drugi brzeg Wisły. Wybraliśmy ku temu Prom Gassy Karczew prom w Gassach. Po drugiej stronie Karczew. Aby nie było zbyt prosto zatoczyliśmy pętlę przez Otwock Wielki, gdzie zjedliśmy obiad.
Baza Edukacyjna Mazowieckiego Parku Krajobrazowego „Torfy” była dla nas zaskoczeniem. Nie wiedzieliśmy, czy zainteresuje dzieci. W środku lasu, niepozorna chatka, z leśnikiem o niezwykłej wiedzy. Dzieci dowiedziały się, że bociany nie są tak sympatyczne, jak się je maluje. Muszą zjeść spora porcję kurcząt, myszy. Żabę na samym końcu. Dzieci nauczyły się odróżniać sarnę od jelenia, czemu orzeł bielik nie poluje na myszy i skąd czerpie wodę, skoro jej nie pije. Ostatnim elementem spotkania było zwiedzanie torfowiska.
To był już 30. kilometr jazdy. Dobry przewodnik ma kilka rozwiązań rezerwowych, nie realizuje programu na siłę, nawet jeśli miała to być kąpiel w Świdrze. Dojazd do Świdra i powrót do Ciszycy dałoby 50 km wycieczki. Wysłuchaliśmy głosu dzieci, wróciliśmy do busów. Czy wstaną jutro na ostatnią wycieczkę?
W trackie zajęć ćwiczyliśmy jazdę drogą wojewódzką, zasady poruszania się promem i odpowiedzialności za drugiego kolegę.
piątek: Pociąg „Retro”. Sochaczew – Tułowice pociągiem retro, powrót do Sochaczewa przez Żelazową Wolę, 30 km.
Proszę śledź i polub nas: