– To będzie bardzo trudna lekcja, o pierwszeństwie przejazdu. Bezpieczeństwo Ruchu Drogowego to zmiana postaw. To bardzo trudne, bo nawet dorosłym to nie wychodzi, mimo że zasady, o których będę mówić wymyślili właśnie oni. Jest w tym bardzo dużo wyjątków – dorośli tak lubią, stworzyć zasady, od których potem próbują się uwolnić, próbują je poluzować. Zmiana postaw i trzymanie się zasad jest bardzo trudne. Sam to wiem, walcząc z nadwagą od 40 lat. Ale nie niemożliwe – mój ojczym, który miałby dziś urodziny – nie przeżył pandemii. Ale nie dlatego, że zmarł na covid, ale dlatego, że zbyt dużo pił alkoholu. Organizm nie wytrzymał. Postanowiłem, że nie będę pić alkoholu, aby moje dzieci nie miały takich wspomnień, jakie ja mam. To bardzo trudne – zacząłem.
Lekcja o pierwszeństwie to bardzo trudna lekcja, bowiem należy przełożyć język prawniczy na język dzieci. Było co to jest droga, co to skrzyżowanie, co to hierarchia znaków, co to rondo. Ale strzałem w dziesiątkę okazało się sfotografowanie z dronu skrzyżowań wokół szkół i pokazanie dzieciom ich okolicy, przełożenie zadach, o których mówiłem na skrzyżowanie wokół szkoły. Takich zdjęć zrobiliśmy 80, szkoła po szkole. Okazuje się, że „strefa ruchu” jest tuż za płotem, a drogi gruntowej nie trzeba szukać na wsi.
Poniedziałek. Zaczęliśmy od szkoły nr 1 w Pruszkowie. Mamy tydzień zrównoważonej mobilności. Mówimy o zmianie postaw konsumowania energii, sposobu jej wytwarzania, o zmianach klimatu. I? Refleksja poza protokołem. Szkoła nr 1 to szkoła po remoncie, nowoczesna, wyremontowana ulica, nowe przejścia dla pieszych, liczne parkingi rowerowe, tablice multimedialne za 10-15.000 zł. Dach jak się patrzy, i ani jednego panelu fotowoltaicznego na tym dachu. Wrzesień przyniósł ciepło, 30 stopni. Okna bez żaluzji, może jakaś kremowa roleta. Jeden wiatraczek na całą salę. Czy remontując szkoły nie warto pomyśleć o klimatyzacji? Ja mówiłem, dzieci wachlowały się, okna południowe. W pewnym momencie musiałem otworzyć drzwi, aby zrobić przeciąg.
Proszę śledź i polub nas: