Fundacja „Drogi Mazowsza” wzięła udział w inauguracji sezonu rowerowego Miasteczka Ruchu Drogowego. Miasteczko odwiedziło ponad 1000 osób.
Dopisali rowerzyści, dopisała pogoda – stacjonarne Miasteczko Ruchu Drogowego przy Sołtyka przeżyło w sobotę rodzinne oblężenie podczas pikniku „Zdrowo Rowerowo”. Miasteczko powstało po to, by w bezpiecznych warunkach nauczyć się poruszania po drogach publicznych, poznać znaki drogowe i podszkolić swoje umiejętności przed egzaminem na kartę rowerową. Na placu przy Sołtyka 8/10 można znaleźć nie tylko asfaltowe uliczki i przejścia dla pieszych, ale też przejazd kolejowy, rondo i tramwaj: wszystko odpowiednio oznakowane, by jak najdokładniej odwzorować „zwykłe” ulice, po których poruszają się rowerzyści. I co najważniejsze – nie las białych tyczek i sieć skrzyżowań, co dwa metry, lecz znaki naturalnej wielkości.
Na oficjalne rozpoczęcie sezonu – miasteczko otwarte jest dla wszystkich chętnych w każdy weekend od kwietnia do końca października – przybyło ponad tysiąc osób. Obsługę miasteczka zapewniali strażnicy z Referatu Profilaktyki, którzy nie tylko obserwowali zachowania na placu, ale też zapewniali uczestnikom imprezy inne atrakcje. Tych zaś nie brakowało: chętni mogli spróbować swoich sił na rowerowym torze przeszkód czy w konkursach z nagrodami. Partnerzy organizatorów także przygotowali się na przybycie gości: Ochotnicza Straż Pożarna z Redy zorganizowała ściankę wspinaczkową a policja znakowała rowery. Na chętnych czekała również stacja serwisowa rowerów. Fundacja przygotowała stoisko edukacyjne: wjazd do garażu z rowerem na dachu. Uczyliśmy również prawidłowego zapięcia dzieci w foteliku oraz dlaczego „podpupnik” nie służy bezpieczeństwu dziecka.
Jeśli ktoś nie chciał korzystać z infrastruktury MRD, mógł obejrzeć mobilne laboratorium Oddziału Ochrony Środowiska – czyli popularny „smogowóz” – oraz sprzęt ratunkowy Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Ratownicy wraz ze strażnikami miejskimi uczyli także elementów pierwszej pomocy. Korzystając z uprzejmości Leroy Merlin każdy chętny mógł spróbować swoich sił w ogrodnictwie: wspólne sadzenie kwiatów doniczkowych cieszyło się ogromnym zainteresowaniem.
Podobnie zresztą jak bigos i grochówka, wydawana przez strażników oraz warszawska woda, rozdawana w sposób pamiętany przez nieco starszych warszawiaków – w woreczkach ze słomką.
Dziękujemy Hyundai Motor Poland za pomoc w wyposażeniu stoiska.
